Archiwum 18 grudnia 2002


gru 18 2002 7
Komentarze: 1

ehhh w sumie to sam nie wiemco mnie napadlo zeby w ogole cos tu pisac...  tak jakos nie mam nic do robotki a zreszta i tak nic mi sie nie chce robic...  jestem tak padniety ze nie wiem.... nie mam sily nawet  stukac w  klawiature.... wszystko bylo by ok gdybm wiedzial chociaz czemu tak jest... przeciez ja sie wogole nie przemeczam.... no ale wlasciwie jak mam zly humor to tak mam zawsze.... brak checi do wszystkiego....  musze to jakos wylaczyc ale nie bardzo wiem jak...mialem pojsc po siostry do szkoly z sankami..... ale przez ten brak  energi  nie chcialo mi sie.... no i sobie nie pojezdza... chociaz moze pozniej  sie uda.... wczoraj byl fajny wieczór i wlasnie przez niego mam zly humor....  tak ladnie na dworzu a ja sam... ehh do dupy.... w szkole  same matoly i ciagle cos sie czepiali .... pojebalo ich chyba czy co....  bylem na polskich... i pisalem prace domowa na histe...  zreszta lekcja byla i tak jakas nudna wiec duzo nie stracilem... chociaz wlasciwie mam nawet podzielna uwage i  troche sluchalem..... pozniej gegra(fakultet).... miala byc klasowka wiec nie poszedlem... wpadlem do jakiejs klasy na w-f z kumplem i sobie tam siedzielismy.... babka od wuefu (z 3 klasy)  zdziwila sie ze jestem.. zreszta myslala ze mam wuef... ale pozniej jak tak siedzielismy z kumplem spytala sie z jakiej lekcji sie zerwalismy i   takie tam..... w sumie szkoda ze teraz nie mam z nia wuefu bo jest nawet spoko i zawsze mialem u niej luzy..... wrocilismy na histe..okazalo sie ze klasowki nie bylo.... ale  to co.... na hiscie sprawdzal prace domowa i mi tez... dostalem 8/10 wiec nie jest źle.... lekcja tak kompletnie nudna  ze poprostu zasypialem... zreszta juz mialem tak maksymalnie zjebany dzien ta ponura szkola ze  chcialem wyjsc w polowie lekcji....  no ale wkoncu sie skonczyla no i w rocilem do domu... z sostrami oczywiscie...  wczesniej  sobie we mnie  porzucaly sniezkami co mi  szczegolnie nie przeszkadzalo.....   zreszta one przy mnie moga robic  co sie im chce no chyba ze  ja chce zeby cos akurat zrobily....... wrocilem do domu i sobie tu usiadlem.... kompletne dno.... no ale koniec  tych bzdur paaaaaaa.......

toxic : :