Archiwum 22 lipca 2003


lip 22 2003 6
Komentarze: 3

hmmm nei pisalem to popisze.... w sumie to mialem pisac jakas notke juz z 3 razy..... tzn zabieralem sie do tego i nawet cos mam w notatniku ale nie bede wklejal..... powod taki ze pisalem to w nocy jak mialem maksymalnie zwalony humor.....takie glupoty..... wlasnie usiadlem do kompa bo spalem do 14 a przez dwie ostatne godz siedzial braciak.....dom mi sie trzesie od grzmotow :D....leje jak z cebra.....wreszcie....tak duszno bylo ze wytrzymac sie nie dalo..... starsza od rana (14) gania mnie do sklepu badz do garazu..... zreszta dzisiaj rano wrocili z dzialki.... dwa dni byly luzy..... zreszta wrocili i sie dziwili ze nic nie zjedzone :D.....fakt przez te dwa dni jadlem tylko muszynka i jablka :D..... za to wypilem wszystko co bylo w domu :D.... w niektorych przypadkach nawet nie wiem co :D...... olac..... cvzemu mam zly humor ?? hmmmm mysle ze nie trudno zgadnac ze z samotnosci.... banalne ale prawdziwe..... w nocy siedze do 3 i gram a zasypiam po 5 bo zasnac nie moge :/..... pczywiscie przez to ze  myslec nie moge przestac..... taki ze mnie mysliciel..... no ale  jak ma sie pecha to sie mysli czemu jest tak a nie inaczej..... w sumie to doszedlem do wniosku ze kobiety to bardzo naiwna rasa :D.... troche szkoda  bo znam pare dziewczyn ktore bardzo przez to cierpialy..... no ale tak to juz jest ze kochacie sie w idiotach a nie w takim genialnym kolesiu jak ja ;P...... zreszta czesto slysze ze jestem swietnym facetem i napewno ktos mnie kiedys pokocha..... tylko skoro jestem taki swietny czemu osoby ktore mi to mowia mnie nie kochaja ??..... klamczuchy i tyle :/..... moze i jestem spoko ale jako kumpel ..... i niestety tylko tak...... no coz ktos musi  byc beznadziejny zeby inni byli lepsi :/..... ale jest choc jeden plus tego mojego nudnego zycia...... ostatnio lepiej idzie mi w csa :D....tzn nie zawsze tylko w nocy..... troche dziwne..... zwazywszy na fakt ze myszka mi sie rozpada ..... musze sobie skombinowac nowa  ale jakos kasy zdobyc nie moge..... a chce sobie kupic jakis lepszy sprzecik...... eee zobaczymy moze cos wynegozjuje..... przed chwila dzownilem do doktorki i jestem umowiony na 18..... cos nie bardzo z tymi moimi oczyma wiec  sie przejade..... pewnie bedzie juz po burzy wiec calkiem spoko..... swieze powietrze wreszcie...... dobra koniec tego czegos....do nastepnej "notki" pozdro i paaaaaaaaa.........

toxic : :