7
Komentarze: 2
hmmm no i dzisiaj wstalem juz o 11:/..... w zasadzie to dlatego ze.....hmmm nie wiem dlaczego.... chyba mialem ochote na czeresnie i trzeba bylo je umyc :D.... wstalem i udalo mi sie uruchomic odtwarzacz..... chociaz z niemalym trudem...... obejrzalem sobie tak z 30 minut z kasety z czego sporo przewijalem... zdeka kiczowaty poczatek :D.... pozniej dorwalem kasete z komuni siostr i chcialem zobaczyc jak to wygladalo.... tez poogladalem pol godziny i przestalem.... powodem wlasciwie byla zla jakos obrazu.... tzn źle bylo ustawione cos tam..... ale juz jest ok wiec jutro obejrze wszystko jeszcze raz..... jak obejrze cala to napisze czy fajna..... poszedlem po siostry...na dworzu ze 30 stopni...jak nie wiecej..... no tak goraco to daaawno nie bylo..... wrocilem i poszedlem do sklepu...... caly sie zmachalem..... starsza wrocila z pracy i dala mi zajebisty lancuszek :D..... bez okazji...poprostu kiedys mialem fajne lancuszki ale mi zepsula :D.... no i miala odkupic..... lancuszek byl z krzyzykiem ale mialem go zamienic na gwiazdke...... dla mnie bardzo wazna....... ale ze ten krzyzyk jest duzy i w zasadzie nie bardzo mam co z nim zrobic to wisi i dwiazdka i krzyzyk.... no naprawde mi sie podoba..... srebrny jest i nawet dosc gruby to moze sie nie zerwie :]..... w zasadzie to caly dzien jestem zmeczony...... starsi znowu chcieli mnie dzisiaj na dzialke wyciagnac ale sie nie dalem.... zreszta mialem akurat trening..... w csa oczywiscie..... caly dzien sie lenie i nawet mi sie to podoba..... jutro chyba pojade po buty..... mialem jechac dzisiaj ale w taki upal ??.....e nie..... zreszta jutro moze byc fajny dzien i wieczor..... zobaczymy..... starszych chyba nie bedzie w weekend wiec jest spoko.... maja jechac na dzialke..... chyba im sie tam spodobalo.... i dobrze...... a tak w sumie to schudlem 2 kilo :]...... chociaz sam nie wiem jakim cudem:D....bo w zasadzie po za 3 dniami jazdy na rowerze to w ogole nie cwiczylem:D.... oczywiscie nie liczac tego ze codziennie sporo sobie tancze po domu jak nikt nie patrzy :D..... chce ktos zobaczyc ??;)..... w domu mam sporo luster i jak sie tak wyglupiam to sam sie powstrzymac od smiechu nie moge :D..... ale to co chociaz chwile mam dobry humor.... bo tak ogolnie to jest do banki....ale lancuszek mi go poprawil ....troszke..... tylko samoloty mi nad blokiem zaczely latac :/...... na okeciu sa dwa pasy jeden nad piaseczno a drugi mniej wiecej nad moim osiedlem.... z reguly jest uzywany tylko ten nad piasecznem ale czasem tym lataja no i akurat dziisaj tak sie zlozylo ze mi tu halasuja..... w sumie to jak mam zamkniete okno to nic nie slysze ale komu sie chce okno zamykac :).... przezyje..... oby jutro bylo troche chlodniej bo sie roztopie :]...... i tak to sobie skoncze ......pozdro i paaaaaaaaaaaaaaaa....
Dodaj komentarz