7
Komentarze: 3
ehh jak zwykle nudny dzien... glupio troche... pogoda w sumie sie poprawila bo jest wszedzie snieg i chyba nie ma zamiaru sie rozpuscic..... siedze sobie i spiewam.... tak juz mam jak jestem smutny to sobie spiewam... moze zeby wszystko zagluszyc.... braciak wali w sciane bo chyba nie mam talentu... no a moze poprostu temu ze chce sie uczyc... tak czy siak i tak dalej spiewam.... w sumie znowu spotkal mnie zawod.... wlasciwie to nie dziwie sie tej osobie ale jednak nastepne pekniecie na moim sercu powstaje.... niestety.... wszyscy sie teraz ucza do jakichs klasowek.... no moze prawie wszyscy ale to szczegol... ja tez powinienem ale nie chce mi sie..... no ale juz nic im sie nie chce... poklocilem sie wczesniej ze starymi.... no nie wiem ciagle sie o cos czepiaja.... zganialem braciaka od kompa.. siedzial ponad 3 godziny i nie chcial zejśc a oni sie mnie czepiaja.... no fajnie jak ja usiade na godzine to zaraz siedze caly dzien a on moze siedziec sobie caly dzien a i tak dla nich to ja siedzialem bez przerwy..... no nie wazne.... reklamy niestety nadal sie wyswietlaja.... mialem sobie walnac firewalla ale jeszcze tego nie zrobilem.... no ale nie wiem co juz pisac paa...
Dodaj komentarz